Autor |
Wiadomość |
Shanti
Nastolatek MO
Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:47, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Obdarzyłam go słodkim delikatnym uśmiechem... -A więc... Co porobimy ? -zaśmiałam się... Siedzieliśmy tu troche a w tym miejscu można było robić dużo przynajmiej mi się tak wydawało... Ee.... Jak wyobraźnia zadziała wszystko jest możliwe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kotro
Nastolatek DS
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:24, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Zamyśliłem się i rozejrzałem dookoła. Lekko westchnąłem.
- Nie wiem... A co ty byś chciała?- Zapytałem z uśmiechem. Wiem, nigdy nie wybieram, bo kiedyś odebrano mi tę możliwość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shanti
Nastolatek MO
Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:59, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Również się uśmiechnęłam jak to ja oczywiście... Pomyślałam chwile... -Ymm... Może się pościgamy ? -Zaśmialam się -Albo pobawimy w szukaczy skarbów! -powiedziałam nieco głośniej wymyślając nową zabawe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kotro
Nastolatek DS
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:56, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Zamyśliłem się nad propozycją Shanti. Była całkiem ciekawa.
- Jasne. Długo się w nic nie bawiłem... Od tamtej nocy, o której nie chcę mówić. To kto zaczyna?- Zapytałem się z uśmiechem na twarzy. Długo się w nic nie bawiłem, och długo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shanti
Nastolatek MO
Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:14, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Zaśmiałam się... -Ja tez nie od momentu gdy... -przypomniałam sobie tamten ranek... Tamte zdarzenia gdy uciekałam przed włamywaczami... Od chwili gdy rozstałam się z rodzeństwem... Potrząsnęłam głową by odgonic złe myśli... -Ym... Na czym to ja... A... Ta zabawa polega na tym że szukamy skarbów... -zaśmialam sie... -W tym samym czasie i kto zbieże więcej wygrywa ! -zaśmiałam sie i zrobilam obrót w lewą strone z radości... Tak miło sie z nim rozmawiało i w końcu miałam sie z kim bawić =3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kotro
Nastolatek DS
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:21, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Zaśmiałem się z radości.
- Okey, czas start.- Powiedziałem po czym wypuściłem powietrze z płuc. Rozejrzałem się dookoła. Klęknąłem koło skał. Patrzyłem się w piasek i grzebałem w nim. Nic nie znalazłem. Nagle zauważyłem błysk kilka centymetrów ode mnie. Wyciągnąłem do tego rękę. Był to mały(malutki) czerwony kamyczek. Ok, jedną rzecz już mam. Szukałem wzrokiem czegoś jeszcze...
Ostatnio zmieniony przez Kotro dnia Pią 8:22, 15 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shanti
Nastolatek MO
Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:25, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-Brawo Kotro! -krzyknęlam z radoscią widząc zdobycz Kotro...
Również zabrałam się do pracy aczkolwiek przycupnęłam w miejscu w którym stałam... Od razu znalazłam dwa obok siebie prawie złączone... -Spojrz bliźniaki! -zaśmiałam się były identyczne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kotro
Nastolatek DS
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:28, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Super.- Powiedziałem, widząc dwa identyczne kamyki. Zacząłem kopać w jednym miejscu. Nagle zauważyłem kamyk większy od mojego pierwszego. Wyglądał jak serce.
- Ej, ten wygląda jak serce!- Krzyknąłem zdziwiony. Naprawdę wyglądał jak serce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shanti
Nastolatek MO
Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:34, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Ze zdiwienia podbiegłam... Stojąc obok uśmiechnęłam się... -Jest śliczny... -powiedziałam oglądając kamyk był w sumie czerwony... I błyszczący pomimo tego żę był brudny błyszczał x3
Teraz zaczęłam kopać pare kroków od Kotro... Znalazłam maleńki kamień... Oj maleńki... -.- Ale zawsze kamień ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kotro
Nastolatek DS
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:37, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Kopałem dalej w tym samym miejscu. Chyba widziałem jakiś błysk. Wyciągnąłem to. Był to o dziwo zachowany w dobrym stanie sztylet. Miał jakieś 30 centymetrów długości. Klinga była wykonana z metalu, a rękojeść była ze srebra.
- Jejku...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shanti
Nastolatek MO
Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:42, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-No... Oo... Jejku... -powiedziałam zdziwiona... -Może to sztylet jakiegoś wielkiego samuraja ? -zaśmialam się...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kotro
Nastolatek DS
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:44, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Nie wiem. Ale kogoś był.- Zaśmiałem się razem z nią. Dałem jej czas na poszukiwania, bo musiałem obejrzeć dokładniej ten sztylet. Na klindze miał wyryte inicjały: D.K.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shanti
Nastolatek MO
Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:01, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Uśmiechnęłam się do niego jeszcze raz i wolnym krokiem podeszłam do gurki piasku zaczynając w niej kopać... Znalazlam tam pare kamyczków i kość wzięłam ja do ręki i zaczęłam kopać dalej znalazłam jakaś czaszkę... Odskoczyłam z krzykiem w strone Kotro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kotro
Nastolatek DS
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:05, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Shanti krzyknęła. To mnie zaniepokoiło.
- Spokojnie, spokojnie. Uspokój się.- Spojrzałem na czaszkę. Czułem strach, ale nie mogłem go okazać. Kopałem w tym miejscu, gdzie znalazła czaszkę. Po chwili znalazłem większość szkieletu.
- Łał...- W moim głosie widać było, że się przestraszyłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shanti
Nastolatek MO
Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:14, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Przełknęłam głośno śline i stanelam za nim... -A może to do niego należał sztylet ? -przyjżałam się szkieletowi -Nie chyba nie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|